Miesięcznik idź Pod Prąd Miesięcznik idź Pod Prąd
1247
BLOG

WSTRZĄS DLA SALONU!

Miesięcznik idź Pod Prąd Miesięcznik idź Pod Prąd Polityka Obserwuj notkę 18

WSTRZĄS DLA SALONU

Dzięki Gazecie Wyborczej nie odbyła się debata zorganizowana przez Studenckie Koło Dziennikarskie UMCS pomiędzy przedstawicielami ONR i Ruchu Palikota. Zamiast debaty politycy spotkali się przed gmachem Dziennikarstwa i Politologii UMCS i ku zaskoczeniu tłumnie zebranych studentów i dziennikarzy… podali sobie ręce na znak szacunku i otwartości na uczciwą debatę. Zaapelowali do lubelskich uczelni, by umożliwić im spotkanie ze studentami. Można by powiedzieć „Happy End” – Polacy z różnych opcji zaczynają ze sobą życzliwie rozmawiać! GW śpieszy jednak z doniesieniem, że tak nie można:

„Dr Dariusz Libionka, historyk i biegły sądowy jest zdziwiony doborem uczestników niedoszłej debaty:Bo dlaczego niby z ONR ma dyskutować parlamentarzysta? Uważam, że właściwszy byłby tu policjant.”gazeta.pl/lublin

„Piotr Skrzypczak ze stowarzyszenia Homo Faber podkreśla, że brak rozmowy, rodzaj ostracyzmu, jest jedną z najsilniejszych metod w demokracji, która pozwala społeczeństwu bronić się przed skrajnymi poglądami. I są po prostu osoby, z którymi nie wypada rozmawiać. Nie chodzi przy tym o ich wykluczenie z przestrzeni publicznej, uważam, że mogą one głosić poglądy, jakie chcą, ale my mamy prawo przed nimi się bronić.” j.w.

„Co na występ swojego posła Janusz Palikot? -Podawanie ręki to gest ze strony Kabacińskiego nieprzemyślany, idący odrobinę za daleko.” j.w.

 

Zdjęcie i tekst - Paweł Chojecki

Na naszym kanale na YT jest już dostępna relacja z wydarzeń pod UMCS. Można tam też obejrzeć wystąpienia Mariana Kowalskiego po Marszu Niepodległości.

Nasze poprzednie informacje w temacie:

ONR i RPP razem?!

 W Lublinie faszyzm nie przejdzie!

Rzecznik ONR o debacie na UMCS

ONR i RP: przyjdziemy!

 

kontakt email: knp@knp.lublin.pl Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka