Za obejrzenie w telewizorze walki Tomasza Adamka z Witalijem Kliczką wielu Polaków zapłaci prawie 40 zł. W tym kontekście warto po raz kolejny postawić pytanie o sens płacenia abonamentu telewizyjnego.
Abonament telewizyjny przez wiele lat był ściągany bezprawnie – w 2004 stwierdził to Trybunał Konstytucyjny. W państwie „prawa”, jakim mieni się III RP, nikt nie zwrócił obywatelom pieniędzy, ani nie zwolnił ich od płacenia tej daniny.
W takiej sytuacji wielu Polaków wzięło sprawy w swoje ręce i zwyczajnie przestało płacić. Widząc nachalne upolitycznienie telewizji i faworyzowanie w niej wybranych opcji światopoglądowych, liczba osób demonstrujących niechęć do „reżimówki” wzrastała, by niedawno przekroczyć połowę potencjalnych płatników tego podatku.
Kompromitacja publicznej telewizji w sprawie walki Tomasza Adamka powinna przekonać kolejnych płatników do rezygnacji z usług TVP. Niezależnie od wyniku sportowego walki, byłby to dodatkowy jej sukces.
Paweł Chojecki