Gdy patrzę na poczynania rozłamowca, który via PJN zalogował się niedawno w PO, nasuwają mi się skojarzenia z pewnym mafijnym procederem.
Jeśli wierzyć pisarzom i filmowcom, to inicjacja w mafii polega między innymi na popełnieniu zbrodni. Dzięki temu adept dzieli odpowiedzialność z pozostałymi zbrodniarzami. Nie ma już dla niego powrotu do normalnego świata, bo sam spalił za sobą wszystkie mosty.
Polscy patrioci nie mają wielkich koncernów medialnych – co jest wynikiem zmowy okrągłego stołu. Prawie nadludzkim wysiłkiem wybitnych jednostek udało się stworzyć stosunkowo skromną przeciwwagę dla mediów reżimowych. To w dużej mierze dzięki nim wygraliśmy wybory 2005, podtrzymujemy pamięć o Ofiarach Smoleńska oraz zbliżamy się do przedstawienia dowodów zbrodni.
Zdradzając obóz patriotów i wchodząc do PO trzeba się wykazać czynem, który zamknie delikwentowi drogę powrotu i uczyni go pewnym wspólnikiem grupy trzymającej władzę. Aspirant ma do wyboru: oplucie Jarosława Kaczyńskiego (i PiS-u w ogólności), Radia Maryja lub „Gazety Polskiej”. Gorliwy może wykazać się po trzykroć.
Paweł Chojecki
„PO jest dzisiaj niczym AWS. To największa i najszersza poglądowo partia mogąca niczym AWS zaprowadzić zmiany w Polsce. PO ma podstawową i ważną cechę, której brakowało Akcji - silne niekwestionowane przywództwo Donalda Tuska. Dzięki Tuskowi PO jest silna, spoista i różnorodna. Dzisiaj najważniejszymi wyzwaniami dla Polski jest modernizacja Polski oraz niedopuszczenie Kaczyńskiego do władzy”
Komentarze